Już w Nowym Roku

Myślę, że jak każda z Nas obiecuję poprawę w tym Nowym Roku. Czasu nie mam zbyt wiele na tworzenie, a tym bardziej publikowanie. Obecnie po obejrzeniu wielu ciekawych blogów stwierdzam, że moje prace nie są takie złe ale do "IDEAŁU" daleka droga. Samo się nie zrobi -WIEM. Wszystko to okupione jest nakładem pracy. Od ostatniego wpisu przyszedł na świat Nasz trzeci synek Maksymilian. Ostatnia praca w starym roku to talerz do powieszenia ścianę. Nie jest skończony ponieważ klej do złoceń okazał się być w niewystarczającej ilości. Czekam na zamówione materiały i dokończenie talerza.