Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2013

Poczuć wiosnę

Obraz
Za oknami aura zaczyna się poprawiać i słuchając meteorologów powinniśmy lada moment poczuć powiew wiosny. W związku z powyższym postanowiłam zrobić kartkę na tę okoliczność. Ostatnimi czasy jestem pod wielkim wrażeniem pewnej szwedzkiej blogerki   i chciałam spróbować swych sił w prezentowanym przez nią    stylu. Oto jak wyszło. Brakuje tylko napisu ale jeszcze się nie zdecydowałam.

Świątecznie

Obraz
Tu dorzucać będę kartki stworzone z myślą o Wielkanocy.

Takie kwiatki

Obraz
    Uwielbiam kwiaty, ale niestety nie mam do nich ręki. Dostałam miniaturę fiołka od  Imaginaris  - marze aby utrzymać ją przy życiu.

Celka

Obraz
A to moja kobyłka.

Zima

Obraz
Zima nie nas nie opuszcza, ale nie dajemy się.

Stempelek

Obraz
     Najważniejsze o czym zapomniałam napisać na blogu; a za co jestem niezmiernie wdzięczna; to stempelek który zaprojektowała dla mnie  Imaginaris .

Przeszywanica

Obraz
Jakiś czas temu zapisaliśmy się do Bractwa Rycerskiego i na Dzień Niepodległości mój mąż prowadził turniej wiedzy. Aby wyglądał mężnie i po rycersku uszyłam mu przeszywanicę. Na zdjęciu z siostrą w uszytej przez mnie sukience z epoki.

Pudełka decoupage

Obraz
       Dawno temu brałam udział w warsztatach Decoupage. Było naprawdę super. Pierwsze moje prace były wykonane z różnym skutkiem. To najlepsza z prac wykonanych wówczas. Wiaderko z motywem truskawek które przeznaczyłam na kredki  Po drodze były jeszcze różne prace ale nie myślałam wówczas o zakładaniu bloga. Teraz żałuję że nie udokumentowałam tamtych prac. Pamiętam jak postanowiłam zrobić pudełka na kredki dla swoich synów -byli akurat zafascynowani  piratami, morzem, zdobywaniem skarbów. Oto one: A te zrobiłam sobie na potrzeby scrapa. Tu markery, a tam skalpele, dłutka i inne

Zamek do szkoły

Obraz
      Na dzień życzliwości zostałam poproszona o namalowanie zamku do przedstawienia "Królewna Gburka". Nie umiem malować, ale nieźle idzie mi odwzorowywanie. Za inspiracje posłużył mi obrazek który znalazłam w sieci. Niestety nie mogę odnaleźć strony z której pochodził.

Na szydełku

Obraz
    Od niedawna dziergam na szydełku, a właściwie uczę się. Udało mi się zrobić w tamtym roku koszulki szydełkowe na jaja styropianowe. Oto jedna z nich A to druga którą wygrzebałam wczoraj przy okazji przemeblowania swojego warsztatu pracy        W tym roku ambitnie postanowiłam zrobić sweterek na wiosnę. Na razie mam zrobiony tył i jeden rękaw - drugi jest w trakcie ale najbardziej obawiam się przodu ponieważ nie najlepiej idzie mi czytanie schematów z gazetek. Macie na to radę to zapraszam do komentarzy. A tu fotki tego co mam zamiar stworzyć i to co już powstało.

Zaległości cz 2

Obraz
Zamieszczone poniżej prace zostały stworzone stworzone z myślą o dwóch wydarzeniach Pierwsza dla synka  Czarownicy  w związku ze zbliżającymi się wówczas Świętami  Bożego Narodzenia Druga w stylu West dla  Imaginaris  na pamiątkę

Zaległości cz 1

Obraz
Po naprawdę długiej przerwie będzie trochę do pokazania. Pewnie trudno będzie zachować hierarchię wydarzeń, ale obiecuję że się postaram. To ostatnia rzecz którą udało mi się dziś zrobić.

Zaległości cz 3

Obraz
      Tu jeszcze kilka karteczek które zrobiłam w czasie swojej nieobecności; nie wszystkie mogę na razie zamieścić, gdyż niektórych zdjęć nie mam. Poprosiłam mamę aby zrobiła zdjęcia tych które ode mnie dostała. Dochodzę do wniosku że im dłużej i więcej robię kartek tym lepsze fajniejsze wychodzą. Oczywiście zdarzają się też nieudane wersje ale czym byłoby nasze życie bez pomyłek.

Walentynki

Obraz
WALENTYNKI dzień  miły i jakże wyjątkowy -kolejny w roku aby obdarować najbliższych. Ja zrobiłam kartkę dla męża w kolorach czerwieni. W zasadzie miałam ja wysłać na wyzwanie  Kwiatu Dolnośląskiego  ale nie mogłam się zdecydować. Mój mąż znając mój gust oraz zamiłowanie do kryminałów szczególnie tych szwedzkich kupił mi serię Karin   Wahlberg abym miała na jakiś czas; czyli tydzień.

Ferie

Obraz
      W tym roku były wyjątkowo udane. Po pierwsze dopisała aura, dzięki czemu mogliśmy realizować się na stoku. Po drugie zawsze jest to okazja do odwiedzin rodziców. Po trzecie udało mi się spotkać z koleżanką o której z pewnych względów dużo myślałam, a nie miałam śmiałości zagaić o spotkanie, a która sama przed feriami napisała do mnie. Chyba siła naszych myśli wciąż jest niedoceniana.