Od mojej ostatniej nieobecnosci wiele się wydarzyło. Mój najmłodszy syn bardzo dotkliwie sie poparzył i nie tylko nie miałam czasu na robienie czegokolwiek ale też uleciało ze mnie wszystko. Trochę czasu zajeło mi uporządkowanie emocji ,zdystansowanie się od wszystkiego . W takich chwilach wychodzą dziwne rzeczy : okazuje się ilu masz wspaniałych ludzi koło siebie ,jak niektórzy bliscy potrafią dołowac jakby to nieszczęście tylko ich dotknęło. Do cholery to ja jestem jego mamą. W tym dniu dowiedziałam się wiele o sobie-że jestem bardzo silna, ze mam wspaniałego meża i kochane mądre dzieci. Dziś troszkę podupadam na emocjach bo okazuje się że po raz kolejny zostanę mamą i zaczynam się bać czy podołam, chociaż nie ulega wątpliwości że ostatnie miesiące pokazały mi, że kto jak nie ja?Moje chwile w świecie pasji są bardzo ograniczone. Czasami coś uszyję zrobię coś na szydełu lub jakaś praca z synem do szkoły na plastykę - nic czym możnaby się szczególnie pochwalić. Wiem że jeszcze dłu...
Lubię obdarowywać ludzi. Ta serweta będzie dla mamy. Jeszcze nie skończona ale do osiągniecia celu już blisko. Cieszę się bo będzie to miła niespodzianka w ten przedświąteczny czas.
Idzie lato, a z nim Nowe Nadzieje. Tyle się wydarzyło od ostatnich moich tutaj odwiedzin. Nadal pozostaję wierna swoim pasjom, jednakże nie wszystkie tak mocno pielęgnuje jakbym chciała. Wracam i odchodzę jak kapryśna kochanka. Postanowiłam iść za dewizą "carpe diem" i czerpać z tego co niesie życie i każdy dzień. Rodzinka Nasza powiększyła się do 4. synów. Jest fantastycznie, chociaż duża część obowiązków nadal spoczywa na mnie. Nie narzekam - żeby była jasność! Faktem jest, że na pasje nie pozostaje zbyt wiele czasu, ale kiedy tylko mogę robię wszystko na MAXA. Fajnie znów TU być. Nadal nie pracuje zawodowo, jednakże może się to niebawem zmienić. Będę Was informować na bieżąco. Ostatnio głównym moim hobby stało się szydełkowanie. W tej dziedzinie zrobiłam postępy i stworzyłam na prawdę dużo prac, niestety przez pośpiech i moje niedbalstwo nie mam wszystkich zdjęć. Rok 2017 dla mnie był czasem rysunku i malowania akwarelami. Bywało różnie raz lepiej raz go...
Komentarze